New York Chess
Mając chwilę w Nowym Jorku postanowiłem zobaczyć jak się mają szachy... Do klubu Marshalla nie dotarłem, do Manhattan Chess też nie tym razem. Ale zauważyłem, że szachowe sklepy na Thmopson już splajtowały. Stadnie - z czterech - został jeden.
Na Washington Sqr Park grają - zgodnie z sugestiami w przewodnikach... Bookstore pana Wilsona okazał się ciasną klitką - i books były, ale nie do sprzedaży. Może to słowo oznacza dosłownie "magazyn książek":-)...
Za to... największy wybó literatury znalazłem w Barnes and Noble na Union Sqr. Cała półka. Bałem się o dopłatę za nadbagaż, więc ksiązki wziąłem do podręcznego - i cała noc nieprzespana...