Remis Dudy z Firouzją, zwycięstwa Vachier-Lagrave'a i Deaca
W drugiej rundzie turnieju Superbet Chess Classic Romania 2025 zwycięstwa odnieśli obaj szachiści, którzy przegrali poprzedniego dnia, czyli GM Bogdan-Daniel Deac oraz GM Maxime Vachier-Lagrave. Reprezentant Rumunii, dla którego było to pierwsze zwycięstwo białymi w historii jego występów w Grand Chess Tour, pokonał GM-a Levona Aroniana, natomiast reprezentant Francji okazał się lepszy od GM-a Wesleya So, wygrywając końcówkę z przewagą piona, która teoretycznie była do utrzymania.
W pozostałych trzech partiach znowu padły remisy, ale w żadnym wypadku nie były to nudne pojedynki. Najwięcej emocji dostarczyło starcie GM-a Jana-Krzysztofa Dudy z GM-em Alirezą Firouzją, w którym Francuz robił wszystko, by kontynuować grę, nawet mając zaledwie jedną minutę na zegarze. GM Fabiano Caruana i GM Praggnanandhaa Rameshbabu zeszli z teorii już po piątym ruchu, natomiast GM Nodirbek Abdusattorov i mistrz świata GM Gukesh Dommaraju stoczyli zaciętą bitwę w partii włoskiej, w której zeszli z utartych ścieżek również dość szybko, bo już w dziewiątym posunięciu.
Analizę partii Dudy z Firouzją przygotował IM Dawid Czerw.
W tabeli na prowadzeniu znajduje się Firouzja, który w dwóch partiach zgromadził 1,5 pkt. Drugie miejsce jest obecnie współdzielone przez aż ośmiu zawodników, którzy mają na swoim koncie po 1 pkt. Na ostatnim miejscu, z dorobkiem 0,5 pkt, plasuje się Aronian.
Początek rundy nr 3 w piątek, 9 maja, o godz. 14:30 czasu polskiego (CEST) — kolejnym przeciwnikiem Dudy będzie So.
Vachier-Lagrave i Deac odnieśli zwycięstwa, dzięki czemu dołączyli do grupy pościgowej goniącej Firouzję.
Runda 2 – wyniki
Wyniki są na razie wyrównane — szanse ma jeszcze nawet ostatni Aronian.
Tabela po 2. rundzie
Deac 1-0 Aronian
Czwartek był bardzo udanym dniem dla najlepszego rumuńskiego szachisty, który przed własną publicznością odniósł pierwsze zwycięstwo białymi w historii swoich występów w cyklu Grand Chess Tour. W rozmowie z GM-em Cristianem Chirilą przyznał, że chciał zagrać „partię strategiczną” — i właśnie to otrzymał: długie manewrowanie w obronie Nimzowitscha.
W powstałej strukturze z wiszącymi pionami kluczowym błędem Aroniana było naturalnie wyglądające 29…Sd7?, zagrane w pozycji, która wydawała się całkiem niegroźna. Wystarczył jednak jeden błąd, by Deac wymierzył cios w postaci 30.b4!, po którym pozycja Aroniana była już wyraźnie gorsza.
"Lev is in significant trouble!" says Peter Svidler after Deac finds the best move, 30.b4!.https://t.co/DsfhxaHXQi#GrandChessTour pic.twitter.com/W8k9LT35Uc
— chess24 (@chess24com) May 8, 2025
Deac pewnie i dość dokładnie realizował przewagę aż do końcówki wieżowej, w której pochodzący z Armenii amerykański arcymistrz miał swoje szanse na obronę. Największa z nich pojawiła się po ruchu 64.Ke4? ze strony Deaca (jak powiedział Rumun, był to „pewnego rodzaju premove”, który wypuszczał wygraną), jednak Aronian tego nie wykorzystał, a lokalny bohater wrócił na zwycięską ścieżkę, znajdując kilka jedynych ruchów.
Naszą „Partię dnia” analizuje poniżej GM Rafael Leitao.
Jak Deac ocenia dotychczasowy przebieg turnieju? Ostrożnie stwierdził: „Jak na razie dobrze, ale jeszcze zobaczymy”.
Vachier-Lagrave 1-0 So
So bez problemu wyrównał w jednym z wariantów otwartej partii hiszpańskiej, który — jak wyjaśnił Svidler — uchodził kiedyś za lepszy dla białych. W miarę jak silniki stawały się jednak coraz mocniejsze, okazało się, że linie dawniej uważane za wątpliwe są w pełni grywalne.
Kluczowe było dynamiczne wykorzystanie pary gońców i So zagrał w dokładnie taki sposób — poświęcił piona, ale przeszedł do końcówki, która powinna być remisowa. Vachier-Lagrave powiedział: „Ta końcówka powinna być dla niego łatwym remisem..., ale jak się okazuje, że to wcale nie jest takie proste. Udało mi się znaleźć pewne sposoby, żeby wywierać nacisk”.
Ta końcówka powinna być dla niego łatwym remisem..., ale jak się okazuje, że to wcale nie jest takie proste.
— Maxime Vachier-Lagrave
Duda ½-½ Firouzja
Firouzja uzyskał w partii z Dudą wygraną pozycję, ale w praktyce realizacja przewagi okazała się trudna. Francuz znalazł pierwszy właściwy ruch, 27…f4!, ale po 28.exf4 jedynym zwycięskim posunięciem było 28…Wee8!, które już przeoczył. Od tego momentu Duda zaczął wprowadzać zamieszanie swoim aktywnym i uciążliwym hetmanem.
To, co najbardziej wyróżniało tę partię, to fakt, że Firouzja — mając poniżej pięciu minut przy 30. posunięciu (przy 20 minutach przeciwnika) — konsekwentnie odrzucał możliwości wymuszenia remisu. Jak wyjaśnił Svidler: „Obserwujemy tu efekt ambicji. [Firouzja] mógł wymusić remis w kilku posunięciach z rzędu, gdy grał w poważnym niedoczasie, mając mniej niż minutę na zegarze, ale to po prostu nie jest sposób, w jaki gra to pokolenie”.
Mógł wymusić remis w kilku posunięciach z rzędu, gdy grał w poważnym niedoczasie, mając mniej niż minutę na zegarze, ale to po prostu nie jest sposób, w jaki gra to pokolenie.
— Peter Svidler
Abdusattorov ½-½ Gukesh
Gukesh zaskoczył jako pierwszy, grając 9…Gg4 — ruch, który zdziwił zarówno przeciwnika, jak i komentatorów. Abdusattorov sam zauważył, że kluczowym ruchem, który mógł podważyć ten wybór, było 10.Hb3, ale reprezentant Uzbekistanu nie chciał sprawdzać, co przygotował na to aktualny mistrz świata, więc my niestety również się tego nie dowiemy.
Od tego momentu Abdusattorov nie czuł się komfortowo w swojej pozycji, ponieważ czarnym udało się wykonać manewr …Se7–g6 bez konieczności grania ...g5. „Wydaje mi się, że w debiucie trochę zaskoczył mnie kolejnością posunięć” — przyznał najlepszy szachista Uzbekistanu. Pomimo niezadowolenia ze swojej pozycji, Abdusattorov zachował koncentrację i uniknął kłopotów. Znacznie później w grze środkowej zagrał 24.Sg1! — fantastyczne, pozycyjne posunięcie, które pozwoliło wyeliminować najsilniejszą lekką figurę czarnych — skoczka na f4.
Caruana ½-½ Praggnanandhaa
Zawodnicy szybko zeszli ze znanej teorii, a GM Viswanathan Anand zauważył, że sam grał taki sam debiut jak Praggnanandhaa: „Sześć czy siedem lat temu to było dla mnie źródło punktów. To była moja główna obrona przeciwko partii angielskiej” — stwierdził. Gdy Chirila zapytał go, czy miał „jakikolwiek udział” w przygotowaniach debiutowych Praggnanandhy, Anand nie udzielił jednoznacznej odpowiedzi: „Rozegrałem kilka partii z gońcem na a7… Podoba mi się ta pozycja” — odparł.
Najpierw to Caruana miał pewne szanse — mógł poświęcić jakość w wariancie zaczynającym się od 14.Hc2. Jednak po 19.b5 („bardzo głupi ruch… pożałowałem go od razu jak go zagrałem” — powiedział Caruana) to czarne zdawały się przejmować inicjatywę. Obiektywnie jednak ocena komputera nie uległa wielkim zmianom, a pozycja w partii zaczęła coraz bardziej się upraszczać.
Caruana podsumował swoje dwie dotychczas rozegrane partie w turnieju w następujący sposób: „Niezbyt emocjonujące partie. Nie było ani chwili, w której groziłoby mi zwycięstwo lub porażka… to były takie dwa solidne starcia”.
W następnej rundzie kluczowym pojedynkiem będzie partia Firouzji z Caruaną — lider turnieju będzie chciał spróbować powiększyć swoją przewagę, grając białymi, a Caruana wciąż czeka na swoje pierwsze zwycięstwo.
Transmisję na żywo prowadzili GM Yasser Seirawan, IM Nazi Paikidze, GM Peter Svidler, GM Cristian Chirila oraz WGM Anastasiya Karlovich.
Superbet Romania Chess Classic 2025 to drugi turniej cyklu Grand Chess Tour 2025, który odbędzie się w dniach 7–16 maja w Grand Hotel Bucharest w Rumunii. W turnieju kołowym zagra 10 zawodników, a tempo gry wyniesie 90 minut na 40 posunięć, potem 30 minut na resztę partii, przy czym od 1. posunięcia obowiązuje 30-sekundowy dodatek. Pula nagród wynosi 350 000 dolarów.
Poprzednie artykuły:
