Sankoff_64

If someone asks me if I prefer to play effectively or glamorously, I will answer that I prefer to play glamorously. Maybe because of this I have so many impressive losses. However, in the end chess matters for me above all, joy and fun. So let all gambits, half-right sacrifices - the most beautiful position in chess is when several figures "hang in the air" and each side has 2-3 moves to the checkmate and after a dozen or so seconds on the clock.

 

Jeżeli ktoś zapyta mnie o to, czy wolę grać efektywnie czy efektownie, odpowiem, że wolę grać efektownie. Może właśnie z tego powodu mam tyle efektownych przegranych. Jednak w końcu w szachach liczy się dla mnie przede wszystkich radość i dobra zabawa. Niech żyją więc wszelkie gambity, półpoprawne poświęcenia - najpiękniejsza pozycja w szachach to taka, kiedy kilka figur "wisi w powietrzu" i każda ze stron ma 2-3 ruchy do mata i po kilkanaście sekund na zegarze.