Jaki jest sens grania otwarć typu Duras Gambit?

Sortuj:
Awatar użytkownika jaazoo

Wczoraj chyba po raz pierwszy w życiu ktoś w realnej gierce (czyli poza botem) zagrał przeciwko mnie Duras Gambit i choć partia była daleka od ideału, to skończyła się po 15 ruchach:

Jaki (i czy w ogóle) jest sens tego typu otwarć? Jedyna odpowiedź, jaka mi się nasuwa, to zaskoczenie. Mnie za bardzo nie zaskoczyło, bo kojarzyłem to z jednej z partii speedruna u Jaskóła (chociaż tam skończyło się dla oponenta jeszcze gorzej, bo na szybkim dorobieniu hetmana) i z partii z botami, ale nawet gdybym nie kojarzył, to i tak szybkie osłabianie linii F czarnymi, gdzie biały może szybko przyatakować gońcem i hetmanem to proszenie się o szybkie zakończenie partii. Tak po pierwszej realnej gierce - to jest chyba jeszcze słabsze niż Grob, chociaż może nie widzę jakiejś taktyczki. W bibliotece otwarć widziałem szybkiego mata czarnymi, ale różnica rankingów między graczami była kolosalna i jestem w stanie uwierzyć, że zawodnik grający białymi miał prawo podwalić szewczyka.

Awatar użytkownika majoreq

Gra dla zabawy, gra aby nauczyć się grać w gorszej pozycji, zaskoczenie, powodów jest od groma.

Poza tym czarne mogą zagrać tutaj 2. ... Kf7 i grać obronę freda która jest giga zła, ale potrafi zaskoczyć przeciwnika.

Awatar użytkownika Typical_Human

no ale bez 2...Kf7 czyli obrony freda nie ma po co tego grac

Awatar użytkownika majoreq
Typical_Human napisał:

no ale bez 2...Kf7 czyli obrony freda nie ma po co tego grac

przecież to nie jedyny ruch w pozycji, może chłop się bawi szachami

Awatar użytkownika Typical_Human
majoreq napisał:
Typical_Human napisał:

no ale bez 2...Kf7 czyli obrony freda nie ma po co tego grac

przecież to nie jedyny ruch w pozycji, może chłop się bawi szachami

a czy ja powiedzialem "jedyny" podalem zabawna kontynuacje

Awatar użytkownika majoreq

powiedziałeś, że nie ma po co tego grać, więc tłumaczę, że jest bo można się bawić szachamy wink.png

Awatar użytkownika jaazoo
majoreq napisał:

powiedziałeś, że nie ma po co tego grać, więc tłumaczę, że jest bo można się bawić szachamy

To pewnie happy.png bardziej mi chodziło o to, czy są tam jakieś taktyki albo ukryte pułapki, których nie widzę, a które mogą się okazać silne. po tym, co zobaczyłem, to to otwarcie daje faktycznie dobrą zabawę, ale zawodnikowi grającemu białymi happy.png

Awatar użytkownika majoreq

szczerze to ja się dobrze bawię w obronie Freda czarnymi, zdarza mi sie to grywać 4fun ze znajomymi i ciekawe dynamiczne pozycje powstają wink.png

Awatar użytkownika jaazoo
majoreq napisał:

szczerze to ja się dobrze bawię w obronie Freda czarnymi, zdarza mi sie to grywać 4fun ze znajomymi i ciekawe dynamiczne pozycje powstają

zobaczyłem sobie na YT, o co z tym chodzi, faktycznie na szachownicy prawdziwe dymy się dzieją happy.png

Awatar użytkownika MJG84
jaazoo napisał:

Wczoraj chyba po raz pierwszy w życiu ktoś w realnej gierce (czyli poza botem) zagrał przeciwko mnie Duras Gambit i choć partia była daleka od ideału, to skończyła się po 15 ruchach:

Jaki (i czy w ogóle) jest sens tego typu otwarć? Jedyna odpowiedź, jaka mi się nasuwa, to zaskoczenie. Mnie za bardzo nie zaskoczyło, bo kojarzyłem to z jednej z partii speedruna u Jaskóła (chociaż tam skończyło się dla oponenta jeszcze gorzej, bo na szybkim dorobieniu hetmana) i z partii z botami, ale nawet gdybym nie kojarzył, to i tak szybkie osłabianie linii F czarnymi, gdzie biały może szybko przyatakować gońcem i hetmanem to proszenie się o szybkie zakończenie partii. Tak po pierwszej realnej gierce - to jest chyba jeszcze słabsze niż Grob, chociaż może nie widzę jakiejś taktyczki. W bibliotece otwarć widziałem szybkiego mata czarnymi, ale różnica rankingów między graczami była kolosalna i jestem w stanie uwierzyć, że zawodnik grający białymi miał prawo podwalić szewczyka.

A jaki jest sens grać Bonclouda czy inne głupie debiuty? Dla zabawy, zresztą w bullecie takie debiuty potrafią zaskoczyć przeciwnika.