Wiele czynników ma wpływ na twoją grę, stres, zmęczenie, pora dnia, otoczenie w którym się znajdujesz podczas gry. To wszystko wpływa na to jak bardzo jesteś skupiony na grze. Ja analizując swoje gry doszedłem do wniosku że grając w godzinach południowych mam średnio elo ok 1700 a grając wieczorami gdy już jestem zmęczony tracę większość zdobytego ELO za dnia i spadam do 1600. Są też dni gdy jesteś bardziej zrelaksowany a są dni gdy cię coś zestresowało. Czasami wystarczy że zadzwoni do ciebie telefon nawet nie w jakiejś stresującej sprawie ale po prostu ktoś cię zagada oderwie cię od gry i przegrywasz kolejne 3 gry pod rząd bo po prostu musisz się znowu skupić i przestawić mózg na kalkulacje
dziwny problem

Wiele czynników ma wpływ na twoją grę, stres, zmęczenie, pora dnia, otoczenie w którym się znajdujesz podczas gry. To wszystko wpływa na to jak bardzo jesteś skupiony na grze. Ja analizując swoje gry doszedłem do wniosku że grając w godzinach południowych mam średnio elo ok 1700 a grając wieczorami gdy już jestem zmęczony tracę większość zdobytego ELO za dnia i spadam do 1600. Są też dni gdy jesteś bardziej zrelaksowany a są dni gdy cię coś zestresowało. Czasami wystarczy że zadzwoni do ciebie telefon nawet nie w jakiejś stresującej sprawie ale po prostu ktoś cię zagada oderwie cię od gry i przegrywasz kolejne 3 gry pod rząd bo po prostu musisz się znowu skupić i przestawić mózg na kalkulacje
ok dzięki za rade mam nadzieje że to pomoże
generalnie temat ten nie jest skierowany do samej gry w szachy tylko bo ja wiem psychiki XD
jak to jest że raz wygrywam partie za partia a kilkadziesiąt minut później siadam do komputera i wygląda to tak