Zdobyłem dzisiaj II kategorię na turnieju
Grałem w turnieju 8 rundowym i w sumie to wygrałem 6 partii, ale miałem jeden remis, bo przeciwnik nawet się nie starał mnie atakować, a ja grając czarnymi po prostu nie mogłem i tyle.
Najlepsze jest to, że przegrałem jedną partię tylko dlatego, że zagrałem gambit szkocki i pomyliłem ruchy w teorii - zamiast 0-0 zagrałem a3 i podwaliłem wieżę z dorobieniem przez przeciwnika hetmana xd
Tak w ogóle zrobiłem bibliotekę z partiami, które zagrałem na turnieju w których wygrałem. Każde partie, które tam są miały mniejsze czy większe poświęcenia - czasami hetmana, a czasami zwykłe wzięcie piona bo związanie.
Let me know what you think: https://www.chess.com/c/bJysPFYi