Remis Dudy z So, wygrana Caruany z Firouzją

W trzeciej rundzie turnieju Sinquefield Cup 2025 jedyne zwycięstwo odniósł GM Fabiano Caruana, który pokonał GM-a Alirezę Firouzję, pozbawiając go tym samym prowadzenia. Caruana znajduje się obecnie na wspólnym prowadzeniu z dwoma innymi zawodnikami: GM-em Levonem Aronianem, który w niezwykle szczęśliwy sposób zdołał się wybronić i zremisował partię z GM-em Maxime’em Vachier-Lagrave’em, oraz GM-em Praggnanandhaą Rameshbabu, który po spokojnej partii podzielił się punktem z GM-em Nodirbekiem Abdusattorovem.

W innych pojedynkach GM Sam Sevian po skomplikowanej i pełnej ostrych zwrotów akcji partii zremisował z mistrzem świata GM-em Gukeshem Dommaraju, natomiast GM Jan-Krzysztof Duda dość szybko zanotował remis z GM-em Wesleyem So.

Analizę partii Dudy przygotował IM Dawid Czerw.

Czwarta runda rozpocznie się w czwartek, 21 sierpnia, o godz. 19:30 czasu polskiego (CEST).

Wyniki po rundzie nr 3

Caruana 1-0 Firouzja

Caruana odniósł niezwykle ważne zwycięstwo, odbierając punkt jednemu z najgroźniejszych rywali zarówno w samym Sinquefield Cup, jak i w klasyfikacji generalnej Grand Chess Tour. Amerykanin powiedział:

To naprawdę ważne. Jestem bardzo zadowolony z tego zwycięstwa, zwłaszcza że w klasyfikacji generalnej Grand Chess Tour jest bardzo ciasno i wszyscy wciąż liczymy się w walce – poza Maxime’em, który, jak sądzę, już praktycznie zapewnił sobie miejsce [w finałach]. Reszta z nas walczy o pozostałe miejsca.

Reszta z nas walczy o pozostałe miejsca.

— Fabiano Caruana

Po trzech rundach widać wyraźnie, że piętą achillesową Firouzji jest zarządzanie czasem. W poprzednich trzech partiach Francuz miał ogromne kłopoty: zremisował z Vachier-Lagrave’em, będąc w gorszej lub nawet przegranej pozycji, potem wygrał z Dudą, choć też stał gorzej, a teraz ostatecznie zapłacił za ryzykowną grę w niedoczasie. W każdym z wspomnianych przypadków zostawiał sobie niecałe 10 minut na wykonanie niemal 20 posunięć. W środowej partii Firouzja już w 24. posunięciu miał zaledwie cztery minuty na zegarze (wobec 44 minut u przeciwnika) i wyraźnie gorszą pozycję.

Mając komfortową pozycję, Caruana wywierał presję na przeciwnika nie tylko na szachownicy, ale także na zegarze. Szczegółową analizę nienagannej techniki w wykonaniu Amerykanina przygotował GM Rafael Leitao.

Vachier-Lagrave ½-½ Aronian

GM Peter Svidler bardzo trafnie skomentował dramatyczny przebieg tej partii: „Tu nawet nie chodzi o pół punktu. Grał wspaniale, znajdował niezwykle trudne posunięcia, by osiągnąć tę pozycję, a potem nie zdołał zrealizować przewagi. To będzie bolało”. Vachier-Lagrave zmarnował ogromną okazję, nie wygrywając partii mimo przewagi gońca. Aronian skwitował to z humorem: „Szczęście sprzyja mi już od miesiąca i na razie nic nie wskazuje na to, by coś miało się zmienić!”

Szczęście sprzyja mi już od miesiąca i na razie nic nie wskazuje na to, by coś miało się zmienić!

— Levon Aronian

Aronian skierował partię na głęboko teoretyczną ścieżkę w obronie francuskiej – tę samą, którą wybrał wcześniej w turnieju Saint Louis Rapid & Blitz w partii przeciwko GM-owi Leinierowi Dominguezowi, gdzie również się pomylił i też zremisował. Najpierw wpadł w kłopoty po 17…Hc4? 18.Sd1!, później udało mu się przejść do wyrównanej końcówki, jednak ostatecznie dał się w niej przechytrzyć. MVL stracił jednak piona z linii a, a potem nie potrafił uzyskać przewagi w końcówce z wieżą i gońcem przeciwko wieży, co sprawiło, że padł remis.

Aronian skomentował swoją grę z humorem: „Byłoby mi łatwiej, gdybym pamiętał chociaż pierwszy ruch z moich analiz, ale to chyba zbyt wygórowane żądanie!”

Sevian ½-½ Gukesh

Ta partia była bardzo wyrównana. Grający białymi Sevian mierzył się z mistrzem świata w wariancie Rossolimo w obronie sycylijskiej, a jedynym momentem, w którym mógł uzyskać wyraźną przewagę, było posunięcie nr 23, kiedy to można było zagrać 23.He3!. Ostatecznie obaj gracze zagrali precyzyjnie i doprowadzili do remisu.

Gukesh po meczu pochwalił Seviana: „Jest naprawdę silnym zawodnikiem. (...) Jestem zadowolony z wyniku – remis czarnymi to zawsze dobry rezultat, a przez pewien czas miałem nawet inicjatywę”.

W następnej rundzie Gukesh zagra przeciwko Vachier-Lagrave’owi. Mistrz świata powiedział: „MVL to naprawdę bardzo ekscytujący gracz. Jutro chcę po prostu zagrać dobrą partię”.

Abdusattorov ½-½ Praggnanandhaa

Abdusattorov, który zdobył swoje pierwsze pół punktu w turnieju, powiedział, że gra całkiem nieźle, nawet jeśli jego dotychczasowe wyniki (dwie porażki) na to nie wskazuję. Reprezentant Uzbekistanu przyznał: „Nie panuję nad nerwami, a moim błędem było to, że nie potrafiłem liczyć wystarczająco głęboko, bo mój mózg po prostu nie działał”. W tej rundzie planował grać „spokojne, bardzo solidne szachy”.

Plan zadziałał – Abdusattorov uzyskał trwałą przewagę po debiucie, jednak w kluczowym momencie, by ją utrzymać, musiał zagrać 24.g4!, co określił jako „ryzykowny ruch” i dodał: „Dziś nie byłem w nastroju na takie decyzje”. Partia zakończyła się remisem w równej końcówce z różnobarwnymi gońcami.

Pod koniec partii doszło do zabawnej sytuacji: Abdusattorov błędnie zareklamował remis, w efekcie czego Praggnanandhaa dostał dwie dodatkowe minuty na zegarze. Reprezentant Indii nie wykonał jednak żadnego ruchu i chwilę później sam zgłosił remis. Obaj gracze nie mogli powstrzymać się od śmiechu.

Opisaną sytuację można zobaczyć na poniższym nagraniu:

Duda ½-½ So

Pojedynek Dudy z So zakończył się jako pierwszy. So przyznał, że spodziewał się, iż najlepszy polski zawodnik zagra bezpieczniej po bolesnej porażce w poprzedniej rundzie. Był również zaskoczony wyborem debiutowym naszego reprezentanta: „Duda gra wszystkie debiuty, więc dziś nie przygotowywałem nic na 1.d4”. Amerykanin wspomniał również, że grał tę samą linię pięć lat temu przeciwko GM-owi Daniilowi Dubovowi.

Mimo braku przygotowania w tym wariancie So znał całą linię aż do 20…Wa5, a partia zakończyła się po zaledwie 32 ruchach. Być może czarne mogły spróbować zagrać nieco ambitniej, wybierając wariant 21…Wa2+ 22.Gc2 b5, ale ostatecznie zobaczyliśmy spokojniejsze zakończenie.

So wciąż jest niepokonany, choć przyznał z uśmiechem: „Byłoby fajniej, gdybym wreszcie wygrał jakąś partię!” Gdy zapytano go o to, w którym momencie skończyło się jego przygotowanie w obronie Grunfelda w pojedynku z Vachier-Lagrave’em z drugiej rundy, zdradził, że jego analiza zawierała całą partię – aż do samego końca.

Po trzech rundach mamy trzech liderów, z czego dwóch zagra w czwartej rundzie białymi. Praggnanandhaa zmierzy się z Sevianem, a Aronian podejmie Dudę. Trzeci lider, Caruana, zagra czarnymi przeciwko Abdusattorovowi.

Runda 4 – kojarzenia

Sinquefield Cup 2025, rozgrywany w dniach 18–28 sierpnia w St. Louis, to drugi i ostatni turniej klasyczny przed wielkim finałem Grand Chess Tour 2025. Turniej rozgrywany jest systemem kołowym z udziałem 10 zawodników. Tempo gry wynosi 90 minut na pierwsze 40 posunięć, po czym gracze otrzymują dodatkowe 30 minut na dokończenie partii. Od pierwszego posunięcia obowiązuje 30-sekundowy dodatek. Pula nagród wynosi 350 tys. dolarów.

Poprzednie artykuły:

• Runda nr 2: Firouzja Joins Leaders, Gukesh Bounces Back (j. ang.)
• Runda nr 1: Aronian Continues Hot Streak, Praggnanandhaa Beats World Champion (j. ang.)