Aktualności
O tytuł mistrza CCT zagrają Carlsen i So
Jako pierwszy do ścisłego finału zakwalifikował się Carlsen. Zdjęcie: Thomas Tischio/Chess.com.

O tytuł mistrza CCT zagrają Carlsen i So

NM_Vanessa
| 0 | Relacja z wydarzenia szachowego

Do ścisłego finału turnieju Champions Chess Tour Finals 2023 awansowali arcymistrzowie Magnus Carlsen oraz Wesley So, których bitwa o tytuł mistrza CCT i 200 tys. dolarów rozpocznie się już dziś, w piątek 15 grudnia.

Carlsen do wyeliminowania swojego byłego rywala w meczu o mistrzostwo świata w 2018 r., GM Fabiano Caruany, potrzebował dwóch setów, natomiast So pokonał GM-a Nodirbeka Abdusattorova w trzech setach. 

Analizę jednej z ciekawszych partii Carlsena z Caruaną przygotował IM Dawid Czerw.

Mecz o tytuł rozpocznie się w piątek, 15 grudnia, o godz. 18:00 czasu polskiego (CET).


Format półfinałów przypomina grę w tenisa—zwycięzca zostaje wyłoniony w trzech setach, a każdy set składa się z czterech partii i ewentualnej dogrywki w formie armagedonu. Jeśli po dwóch setach jest remis 1-1 (tak było w przypadku pojedynku So vs. Abdusattorov), o losach meczu decyduje trzeci, skrócony set. Dokładne informacje na temat formatu turnieju można znaleźć tutaj.

Carlsen 3-2 Caruana: Zacięta walka do samego końca

Mając w kieszeni zwycięstwo w secie w poprzednim dniu, Carlsen miał możliwość zakończyć półfinały, wygrywając seta nr 2, natomiast dla Caruany był to dzień walki o przetrwanie. 

W pierwszej partii Amerykanin nie miał problemów z powstrzymaniem Carlsena przed próbą zdobycia przewagi w uwielbianej przez obu zawodników partii hiszpańskiej. Później Carlsen stwierdził: "Nie byłem zadowolony ze sposobu, w jaki to rozgrywałem. Myślę, że zagrałem trochę za miękko".

W drugiej partii grający białymi Caruana przygotował niebezpieczny atak na czarnego króla, wykorzystując osłabione białe pola Carlsena. W kluczowym momencie przegapił jednak wygrywający wariant. Czy potrafisz znaleźć zabójczy cios, który przeoczył?

Ruch białych.

Gdy tylko nadarzyła się okazja, Carlsen użył swojej magii, doprowadzając do końcówki i zmuszając Caruanę do walki o remis.

Po cudownym odwróceniu losów drugiej partii, Carlsen przystąpił do kolejnego starcia z nowym zapałem, wywierając presję już w debiucie i wygrywając w końcówce w typowym dla siebie stylu.

Caruana znalazł się więc w sytuacji, w której musiał wygrać, przy czym nie chodziło tylko o zwycięstwo w partii, ale także o pozostanie w turnieju. Czy świetna seria w CCT Caruany miała zakończyć się w tym momencie, czy też był w stanie wygrać na żądanie z najwyżej notowanym zawodnikiem w historii?

Aktualny numer dwa na świecie sprostał wyzwaniu i wyrównał wynik. O tym, w jaki sposób Caruana doprowadził do dogrywki, przypuszczając atak na niezabezpieczonego króla Carlsena, opowiada w poniższym nagraniu GM Robert Hess.

Armagedon: Bez względu na okoliczności, Carlsen jest w stanie stworzyć sobie szanse na zwycięstwo

Przed armagedonem wszystko wydawało się układać po myśli Caruany. Po pierwsze, o 2 sekundy wygrał licytację, dzięki czemu wystarczał mu remis czarnymi. Amerykanin zalicytował 9:58 przeciwko 10:00 Carlsena.

Następnie Carlsen niespodziewanie zagrał otwarty wariant partii hiszpańskiej (czyli linię, którą Caruana zna bardzo dobrze), co pozwoliło Amerykaninowi szybko wyrównać. Następnie Carlsen zaproponował wymianę hetmanów, co pozornie wydawało się sprzeczne z logiką, skoro trzeba walczyć o wygraną. 

Po raz kolejny Norweg pokazał jednak, że potrafi stworzyć sobie szanse na wygraną w niemal każdej pozycji. Po kilku ruchach od wymiany hetmanów figury Carlsena wkroczyły na terytorium przeciwnika, atakując jego piony i wspomagając świeżo wyrobionego wolnego piona na linii e. 

Po zakończeniu zaciętego meczu Carlsen stwierdził:

Caruana to bardzo silny gracz. W żadnym momencie nie czułem, że go ogrywam. Głównie starałem się dotrzymać mu kroku. Szczerze mówiąc, mógł wygrać ten mecz. Nie ma co do tego wątpliwości, biorąc pod uwagę to, jakie miał szanse... Jest niesamowicie silny i bardzo trudno go wyeliminować.

Szczerze mówiąc, mógł wygrać ten mecz.

Magnus Carlsen

Carlsen powiedział, co sprawia mu radość w szachach: "Radość jest wtedy, gdy gładko wygrywam". Zdjęcie: Thomas Tischio/Chess.com.

Za awans do półfinałów Caruana zarobił 50 tys. dolarów, a dodatkowo otrzyma też 6 tys. dolarów za wygrane mecze w turnieju kołowym.

Abdusattorov 1,5-2,5 So: So odrabia straty

Po wczorajszym comebacku i wygranym przez Abdusattorova secie, So musiał wygrać, by kontynuować mecz. Amerykanin być może zainspirował się jednym z celów Carlsena na 2023, ponieważ w debiucie zdecydował się na 1.b3!?, co pozwoliło mu uniknąć głównych linii teoretycznych i zagrać, jak to mówi Carlsen, w "anty-młodzieżowe szachy".

Wybór otwarcia przez So wydawał się zaniepokoić Abdusattorova, który poświęcił wiele czasu na zastanowienie się, w jaki sposób ustawić się na szachownicy. Amerykański arcymistrz szybko uzyskał wymarzoną pozycję, w której jego czarnopolowy goniec kontrolował najdłuższą przekątną i celował w króla przeciwnika, a następnie zaczął pchać swojego piona h w górę planszy.

Gdy hetman So dołączył do gońca na długiej przekątnej, na szachownicy zaczęły pojawiać się niebezpieczne groźby matowe, a komentator GM David Howell stwierdził: "Bestia się obudziła".

W drugiej partii So pobił dwa piony, żeby sprawdzić, czy Abdusattorov nie blefował, gdy mu na to pozwalał. Okazało się, że Amerykanin musiał oddać hetmana, ale dostał w zamian dwa wolne połączone piony, które okazały się nie do zatrzymania.

Zwycięska seria 2-0 So sprawiła, że Abdusattorov znalazł się w sytuacji, w której musiał wygrać. W tym turnieju nie było to dla niego jednak żadną nowością, a wręcz normą. So walczył o to, by doprowadzić do rozegrania trzeciego seta, a Abdusattorov walczył o przetrwanie. Wynikiem takiego nastawienia zawodników była niezwykle emocjonująca partia, w której jeden niesamowity ruch raz po raz ustępował miejsca drugiemu. 

Grający czarnymi Abdusattorov przejął kontrolę nad pozycją, poświęcając piona z szachem. Będący pod ścianą So odpowiedział serią niezwykłych ruchów w defensywie. Abdusattorov otworzył centrum, żeby zapolować na niezroszowanego króla przeciwnika i nawet zdobył hetmana. So nie dał jednak za wygraną i w wyniku kontrataku wytworzył nietykalnego wolnego piona.

To właśnie ta partia została przez nas wybrana na partię dnia, a skomentował ją GM Rafael Leitao.

Ostatecznie Abdusattorov pokonał przeciwności losu i grając w niedoczasie, wygrał partię.

W ostatniej partii seta So uzyskał ogromną przewagę przestrzeni na skrzydle królewskim, którą zamienił później w zabójczy atak. 

Gdy pozycja Abdusattorova była na pograniczu przegranej, So zaproponował remis, by przejść do ostatniego, trzeciego seta. 

Decydujący set: So 2-1 Abdusattorov

Partia nr 1 to bitwa na przygotowanie debiutowe i techniczna rywalizacja w końcówce, w której obaj zawodnicy zagrali nienagannie. Abdusattorov przygotował nowinkę debiutową w ruchu nr 21, jednak So i tak uzyskał przewagę, którą próbował wykorzystać w końcówce. Ostatecznie pojedynek zakończył się podziałem punktu. 

Druga partia była najbardziej wyrównana i również zakończyła się remisem, co oznaczało, że o awansie do ścisłego finału zadecyduje armagedon. Przed ostatnią partią obaj zawodnicy stali na rozstaju dróg. Jeden drogowskaz wskazywał drogę do ścisłego finału, a drugi... drogę do domu.

Obaj zawodnicy podjęli odważną decyzję w trakcie licytacji, licytując mało czasu, by grać czarnymi. Abdusattorov zalicytował 9:19, a So, który "na szczęście" narysował również na tabliczce kota, zaproponował 9:27. To oznaczało, że czarnymi zagra reprezentant Uzbekistanu.

So musiał wygrać, dlatego zdecydował się dążyć do dynamicznej pozycji z izolowanym pionem hetmańskim. Abdusattorov zyskał nieco aktywności, ale nie zagrał zbyt dokładnie w centrum szachownicy, marnując przy okazji wiele ze swojego cennego czasu. So zachował spokój i korzystał z każdej sposobności do zbijania pionów przeciwnika oraz wyeliminowania jakichkolwiek szans na kontratak.

Abdusattorov przyjął porażkę ze spokojem: "Jestem rozczarowany. Grałem dziś bardzo źle. Gratulacje dla Wesleya, który grał bardzo dobrze. Czasami tak bywa. Miałem swoje szanse, by wygrać ten mecz. Dziś to nie był mój dzień. Muszę po prostu wrócić silniejszy".

Dziś to nie był mój dzień. Muszę po prostu wrócić silniejszy.

—Nodirbek Abdusattorov

Za awans do półfinałów pochodzący z Uzbekistanu zawodnik zarobił 50 tys. dolarów i dodatkowo otrzyma 6 tys. dolarów za wygrane mecze w turnieju kołowym.

Abdusattorov pokazał w CCT świetną formę. Zdjęcie: Thomas Tischio/Chess.com.

So stwierdził, że do jego zwycięstwa z pewnością przyczyniła się aktywność w mediach społecznościowych: "Dziś zdałem sobie sprawę, że wczoraj przed meczem nie opublikowałem żadnego tweeta i widać jak źle się to dla mnie skończyło. Pomyślałem więc sobie, że znowu napiszę coś o Anishu i zobaczę, czy to zadziała".

W ścisłym finale spotkają się dwaj zawodnicy, którzy ukończyli turniej kołowy na dwóch pierwszych miejscach, czyli So i Carlsen. Amerykanin podzielił się swoimi nadziejami na nadchodzący pojedynek: "Magnusie, jeśli mnie słyszysz, to daj mi jutro jakieś szanse".

W ścisłym finale spotkają się najwyżej notowany gracz na świecie oraz mistrz Chess.com Mistrzostw Globu z 2022 r. Zdjęcie: Thomas Tischio/Chess.com.
Gdzie śledzić turniej?
Transmisje z Finałów Champions Chess Tour 2023 można śledzić na Chess.com/TV, na naszym kanale na Twitchu lub na YouTubie. Wszystkie partie z turnieju można znaleźć na naszej stronie z wydarzeniami.

Transmisję prowadził IM Dawid Czerw.

Finały Champions Chess Tour 2023 (Finały CCT) to turniej kończący tegoroczny cykl Champions Chess Tour – najważniejsze jak dotąd rozgrywki zorganizowane przez Chess.com. Zawodnicy spotkają się na żywo w Toronto, w Kanadzie, żeby stoczyć walkę o tytuł mistrza CCT. Finały, w których łączna pula nagród wynosi pół miliona dolarów, rozpoczną się 9 grudnia o godz. 18:00 czasu polskiego (CET).


Poprzednie artykuły:

NM_Vanessa
NM Vanessa West

Vanessa West is a National Master, a chess teacher, and a writer for Chess.com. In 2017, they won the Chess Journalist of the Year award.

You can follow them on X: Vanessa__West

więcej od NM NM_Vanessa
Nakamura nie do zatrzymania w meczu z Nihalem, Naroditsky lepszy od Seviana

Nakamura nie do zatrzymania w meczu z Nihalem, Naroditsky lepszy od Seviana

Sevian pokonuje Firouzję; w drabince wygranych utrzymują się też Nakamura, Nihal i Naroditsky

Sevian pokonuje Firouzję; w drabince wygranych utrzymują się też Nakamura, Nihal i Naroditsky