Aktualności
Speed Chess Championship 2023 - Nakamura wygrywa z Yu

Speed Chess Championship 2023 - Nakamura wygrywa z Yu

Colin_McGourty
| 0 | Relacja z wydarzenia szachowego

„Nakamura gra w bingo i chce zaznaczyć wszystkie opcje na swojej karcie!”. Tak grę GM Hikaru Nakamury w meczu z GM Yu Yangyi w 1/8 finału sponsorowanego przez Coinbase turnieju Chess.com Speed Chess Championship 2023 ocenił GM Eric Hansen. Kanadyjski arcymistrz powiedział tak dlatego, że Amerykanin, gdy grał białymi, wykonał 14 z 16 możliwych posunięć pionem w ruchu nr 1! Ostatecznie Nakamura pokonał Chińczyka 19-9 i awansował do ćwierćfinałów.

Analizę najciekawszych momentów tego meczu przygotował IM Dawid Czerw.

W kolejnej rundzie przeciwnikiem Amerykanina, który będzie próbował wygrać SCC szósty raz z rzędu, będzie GM Fabiano Caruana lub GM Nodirbek Abdusattorov.

Kolejny mecz 1/8 finału, pomiędzy GM Wesleyem So a GM Levonem Aronianem, odbędzie się 5 września o godz. 20:00 czasu polskiego (CEST)

Gdzie śledzić turniej?
Sponsorowany przez Coinbase turniej Chess.com Speed Chess Championship 2023 można oglądać na Chess.com/TV, a także na naszych oficjalnych kanałach na Twitchu oraz YouTubiee. Wszystkie partie można zobaczyć na naszej stronie z wydarzeniami.

Chesscom Polska przeprowadzi transmisje na żywo z meczów Nakamury, Carlsena i Dinga.

Transmisję na żywo prowadził IM Dawid Czerw.

Jeśli chodzi o szachy błyskawiczne i bulleta, od wielu lat walka o prymat toczyła się głównie między dwoma zawodnikami.

W tym roku faworytami do zwycięstwa ponownie są Nakamura i GM Magnus Carlsen, choć tacy gracze jak GM Alireza Firouzja i GM Wesley So mają na tyle duży potencjał, by podjąć z nimi równą walkę. Do turnieju zaproszono 12 graczy, w tym mistrza świata GM Ding Lirena, natomiast czterech innych uczestników—GM Alexey Sarana, GM Dmitry Andreikin, GM Vidit Santosh Gujrathi i Yu—musiało walczyć w kwalifikacjach.

Zaszczyt gry z Nakamurą już w 1/8 finału przypadł właśnie Chińczykowi Yu, który jest drugim najwyżej notowanym zawodnikiem z Chin w szachach błyskawicznych. Statystycznie rzecz biorąc, Yu miał zaledwie 5% szans na wygranie meczu.

I rzeczywiście, zgodnie z przewidywaniami okazało się, że reprezentant Chin nie sprostał trudnemu zadaniu i ostatecznie uznał wyższość Nakamury, jednak Amerykanin nie szczędził mu po zakończeniu meczu miłych słów: „Yu należą się słowa uznania za to, że sprawił, iż nasz mecz był tak ekscytujący!”

Mecz został rozegrany w takim samym jak przed rokiem formacie, tzn. był podzielony na trzy segmenty: 90 minut partii 5+1, 60 minut partii 3+1 oraz 30 minut partii 1+1.


5+1: Nakamura 5,5-2,5 Yu

Już od pierwszego ruchu Nakamury widać było, czego możemy spodziewać się w tym meczu. Amerykanin rozpoczął pierwszą partię od ruchu 1.a3!?, a następnie skosztował przygotowanego przez siebie napoju.

Ten ruch pionem jest dopiero 12. pod względem popularności posunięciem białych w ruchu nr 1, jednak nie było to wcale najgorsza rzecz, która spotkała Yu. Chińczyk szybko uzyskał przewagę i przez całą partię utrzymywał komfortową pozycję, jednak w samej końcówce wpadł w niedoczas i niedokładnie zaatakował, co od razu przyniosło brzemienne w skutkach konsekwencje.

W późniejszych partiach Yu wielokrotnie marnował jeszcze szanse na zdobycie całego lub pół punktu, jednak nie spowodowało to utraty chęci do walki.

Stało się to oczywiste, gdy po remisie w 142 posunięciach w drugiej partii, wygrał partię nr 3, którą warto odnotować głównie ze względu na pierwsze i ostatnie wykonane posunięcie. Pierwszy ruch 1.a4 w wykonaniu Nakamury był pierwszym sygnałem, że 1.a3 nie było jedynie żartem na rozpoczęcie meczu. Yu jeszcze o tym nie wiedział, ale Nakamura, za każdym razem, gdy grał białymi (łącznie w 14. partiach), wykonywał inne pierwsze posunięcie pionem. Nie udało mu się niestety zagrać ani 1.h3 ani 1.h4, choć to dopiero początek turnieju głównego i na pewno będzie miał jeszcze ku temu sposobność!

Po meczu Nakamura wyjaśnił, skąd wziął się pomysł na takie debiuty:

Wczoraj w Champions Chess Tour Magnus grał przeciwko Alirezie Firouzji i odniosłem wrażenie, że Norweg celowo próbował grać nieco wątpliwe otwarcia, aby sprawdzić, czy Alireza będzie w stanie to wykorzystać. Myślę, że w SCC zaczynam robić to samo, nie tyle grając wątpliwe pozycje, co starając się uczynić je bardziej wymagającymi, przynajmniej na początkowym etapie turnieju. Czuję, że gdy dojdziemy do segmentu 3+1 lub 1+1, zazwyczaj będę wygrywał, dlatego staram się trochę pokombinować i urozmaicić rozgrywkę. Zobaczymy, czy to się sprawdzi, czy nie. Myślę, że ostatni raz zdarzyło mi się tak zagrać w meczu z Paravyanem – grałem h3, b3 i podobne głupoty. Po prostu staram się, żeby gra była interesująca!

Chcę, by pozycje były bardziej wymagające, przynajmniej na początkowym etapie turnieju.

—Hikaru Nakamura

Przy tej okazji Yu zamierzał perfekcyjnie ukarać to posunięcie, lecz jego ostatni ruch, 44...Ge4? niespodziewanie dał Nakamurze szansę na odwrócenie losów partii. Zanim pięciokrotny mistrz SCC zauważył jednak wygrywające 45.We3!, przegrał na czas.

Debiuty Nakamury czarnymi wyglądały zupełnie inaczej. W partii nr 2 Nakamura odpowiedział na 1.e4 najbardziej solidnym i popularnym ruchem na najwyższym poziomie, 1...e5 (w szachach na poziomie poniżej 2700 bardziej popularna jest obrona sycylisjka – 1...c5). W partii nr 4 zdecydował się jednak na dziwaczne 1...a5?! – 14. pod względem popularności posunięcie w tej pozycji. Normalnie tego typu otwarcia powinno się grać jedynie za zgodą rodziców, ale dziś przyniosło ono Nakamurze wygraną dzięki niespodziewanemu atakowi matującemu. Później Nakamura zagrał to posunięcie jeszcze osiem razy (pięć razy 1...e5), w tym w ostatnich siedmiu partiach z rzędu, przy czym wygrał ostatnie cztery z nich.

Yu zachował spokój i w piątej partii to on wywierał presję, natomiast szóstą partię Nakamura nazwał „bardzo kluczowym momentem”. Po 22.Hxd5 w wykonaniu Yu miał po prostu piona przewagi na czysto.

Zwycięstwo Yu pozwoliłoby mu wyrównać stan meczu na 3-3, a Nakamura przyznał, że gdyby tak się stało, jego zabawa w debiuty dobiegłaby końca: „Skoro wygrałem tę partię, pomyślałem, że wszystko pójdzie w dobrym kierunku i sądzę, że w momencie gdy Yu Yangyi popełnił błąd i przegrał tę partię, rzeczywiście tak się stało. Jeśli jednak to on wygrałby tę partię i doszłoby do remisu [3-3], to myślę, że prawdopodobnie zacząłbym grać inaczej, jednak potem wszystko potoczyło się już bardzo gładko”.

Yu nie tylko stracił najpierw przewagę piona, ale w końcówce hetmańskiej musiał grać z pionem mniej. Ostatecznie przegrał na czas w remisowej pozycji w 83. posunięciu.

Nakamura nabrał wiatr w żagle i w następnej partii dostrzegł motyw taktyczny, który pozwolił mu zwiększyć prowadzenie do trzech punktów. Bok powiedział, że było to „Najsprytniejsze zagranie dnia”.

Wszystko wskazywało na to, że Yu nie ma zbyt dużych szans na wygraną, ponieważ nie jest tajemnicą, że im krótsze tempo gry, tym większa przewaga Nakamury.

3+1: Nakamura 6,5-3,5 Yu

W pierwszej trzyminutowej partii Nakamura zagrał 1.c3 i znalazł się w przegranej pozycji, ale pojedynek i tak zakończył się jego zwycięstwem, co dało mu już czteropunktowe prowadzenie. Gdy w kolejnej partii Yu miał dwa piony przewagi, komentujący mecz Hansen postawił mu ultimatum: „To musi być wygrana. Bez względu na wszystko, Yu Yangyi musi wygrać tę pozycję! Wszystko poza zwycięstwem będzie absolutną porażką”.

Nikogo nie zdziwił jednak fakt, że Nakamura zdołał doprowadzić do remisu. Prawdziwym zaskoczeniem było to, że Yu nadal nie dawał za wygraną i w kolejnej partii wykorzystał zbyt ambitny ruch królem Amerykanina, wygrywając w 18-ruchowej miniaturze. Jak na ironię, Yu wygrał tę partię grając przeciwko 1.c4, czyli pierwszemu całkowicie standardowemu debiutowi w wykonaniu Nakamury.

W następnej partii Nakamura odzyskał czteropunktowe prowadzenie, wygrywając białymi po równie standardowym jak w poprzedniej partii debiucie. Komentatorzy zwrócili uwagę, że partia była świetnym przykładem na to, że Amerykanin potrafi ograć swoich przeciwników w spokojnych pozycjach.

Yu zrewanżował się Nakamurze już w kolejnej partii, która była chyba najlepszą w jego wykonaniu tamtego wieczora. Warto przyjrzeć się końcowej pozycji tego pojedynku.

Nakamura przyznał później, że w tym momencie meczu „trochę się na siebie zdenerwował”, ale potem wcisnął gaz do dechy i odniósł dwa genialne zwycięstwa z rzędu. Po raz pierwszy w meczu zaliczył też trzy zwycięstwa z rzędu, choć trochę pomógł mu w tym jego przeciwnik.

„Mecz zebrał już swoje żniwo” – powiedział Hansen, gdy w następnej partii Yu odrzucił oczywistą i silną ofiarę. Trzyminutowa sekcja meczu zakończyła się sześciopunktowym prowadzeniem aktualnego mistrza bulleta, co sprawiło, że jeśli Yu chciałby jeszcze wygrać ten mecz, musiałby dokonać powrotu stulecia.

1+1: Nakamura 7-3 Yu

Tak się jednak nie stało, ale Nakamura po raz kolejny był pod wrażeniem: „Trzeba oddać Yu Yangyi, że sprawił, iż grało mi się bardzo ciężko. W bullecie w wielu momentach nie byłem zadowolony z mojej gry, dlatego musiałem się sporo natrudzić”.

Po tym, jak Ju przegrał pierwszą partię w tym segmencie, błąd (premove) Nakamury w kolejnym pojedynku dał Chińczykowi możliwość niewielkiego odrobienia strat.

Po raz pierwszy w meczu Yu wygrał dwie partie z rzędu, a następnie trzy partie z czterech. Jego dobra seria, podobnie jak każda próba Kojota, który chciał przeciwstawić się grawitacji, nie trwała jednak zbyt długo. Ostatnie pięć partii padło łupem Nakamury, który w ostatecznym rozrachunku zwyciężył 19:9.

Rozgrywki Speed Chess Championship to turniej pojedynczej eliminacji, a zatem pierwsza przegrana w meczu oznacza pożegnanie się z turniejem. Yu opada, a Nakamura gra dalej i w ćwierćfinale spotka się ze zwycięzcą pary Caruana–Abdusattorov.

Z kim wolałby zagrać Nakamura?

Powiedziałbym, że ogólnie rzecz biorąc liczę chyba na grę z Fabiano, ale tylko dlatego, że uważam, iż w segmencie 1+1 powinienem mieć nad nim dużo większą przewagę niż nad Nodirbekiem. Może się mylę i może to Fabiano jest lepszy w bullecie, ale myślę, że wolałbym chyba zagrać Fabiano, ponieważ grałem z nim już wiele razy i lepiej go znam.

Zanim zobaczymy Nakamurę w kolejnym pojedynku, czeka nas m.in. starcie So z GM Levonem Aronianem.

Nakamura vs. Yu - 1/8 finału - wszystkie partie


Sponsorowane przez Coinbase finałowe rozgrywki Speed Chess Championship 2023 odbędą się w dniach 4-22 września. SCC to najsilniej obsadzony turniej szachów błyskawicznych (blitza i bulleta) na świecie. W turnieju głównym bierze udział 16 zawodników – 12 zaproszonych oraz 4, którzy wywalczyli awans. Zawodnicy walczą o swój udział w puli nagród wynoszącej 150 tys. dolarów oraz o najbardziej prestiżowy tytuł mistrzowski w szachowych rozgrywkach w internecie.


Poprzednie artykuły

Colin_McGourty
Colin McGourty

Colin McGourty led news at Chess24 from its launch until it merged with Chess.com a decade later. An amateur player, he got into chess writing when he set up the website Chess in Translation after previously studying Slavic languages and literature in St. Andrews, Odesa, Oxford, and Krakow.

więcej od Colin_McGourty
Carlsen wygrywa Superbet Rapid & Blitz Poland 2024

Carlsen wygrywa Superbet Rapid & Blitz Poland 2024

Superbet Rapid & Blitz Poland 2024 – dzień 4: Wei Yi na prowadzeniu z przewagą 2,5 pkt nad Carlsenem

Superbet Rapid & Blitz Poland 2024 – dzień 4: Wei Yi na prowadzeniu z przewagą 2,5 pkt nad Carlsenem