Aktualności
Speed Chess Championship 2023 - Nakamura pokonuje Caruanę i awansuje do półfinału

Speed Chess Championship 2023 - Nakamura pokonuje Caruanę i awansuje do półfinału

AnthonyLevin
| 0 | Relacja z wydarzenia szachowego

W półfinale sponsorowanych przez Coinbase rozgrywek Speed Chess Championship 2023 zagra GM Hikaru Nakamura, który pokonał GM Fabiano Caruanę 18,5-8,5. Grając białymi Nakamura rozpoczynał partie od ruchów 1.c3, 1.h3 oraz, przede wszystkim, 1.Sh3, natomiast czarnymi grał 1...a6, 1...h6 oraz 1...e6 (z następnym 2...a6). 

Analizę najdłuższej partii, która trwała aż 204 ruchy, przygotował IM Dawid Czerw.

W innym dzisiejszym meczu awans do ćwierćfinału wywalczył GM Ian Nepomniachtchi, który okazał się lepszy od GM Arjuna Erigaisiego zaledwie o 1 pkt (15,5-14,5). Ich mecz był jak do tej pory najbardziej zaciętym pojedynkiem w tegorocznych rozgrywkach SCC. Przewaga bardzo często się zmieniała, ale żaden z graczy nie potrafił odskoczyć od przeciwnika na więcej niż 1 lub 2 punkty. Przed ostatnią partię bulleta w meczu był remis, jednak ostatnie starcie wygrał grający czarnymi dwukrotny pretendent do tytułu mistrza świata, Nepomniachtchi, który w ćwierćfinale spotka się z GM Magnusem Carlsenem. Szczegółowy opis meczu Nepomniachtchiego z Arjunem znajduje się w angielskiej wersji podsumowania.

W piątek 15 września odbędą się dwa mecze - o godz. 14:30 czasu polskiego (CEST) odbędzie się ćwierćfinał pomiędzy GM Magnusem Carlsenem a Nepomniachtchim, natomiast o godz. 19:00 CEST również w ćwierćfinale zagrają GM Nihal Sarin i GM Maxime Vachier-Lagrave.

Gdzie śledzić turniej?

Sponsorowany przez Coinbase turniej Chess.com Speed Chess Championship 2023 można oglądać na Chess.com/TV, a także na naszych oficjalnych kanałach na Twitchu oraz YouTubiee. Wszystkie partie można zobaczyć na naszej stronie z wydarzeniami.

Chess.com Polska przeprowadzi transmisje na żywo z meczów Nakamury i Carlsena.

Transmisję na żywo prowadził IM Dawid Czerw.

Nakamura 18,5-8,5 Caruana | Ćwierćfinał

Nepomniachtchi 15,5-14,5 Arjun | 1/8 finału (opis dostępny w ang. wersji podsumowania


Nakamura-Caruana

Bilans pojedynków bezpośrednich w blitzu na Chess.com pomiędzy obydwoma Amerykanami jest bardzo wyrównany – przed dzisiejszym meczem Caruana miał zaledwie o jedno zwycięstwo więcej od Nakamury. Co ciekawe, obaj zawodnicy nie grali ze sobą w SCC od 6 lat.

Na początku transmisji komentatorzy rozpływali się na temat najwyższego rankingu Nakamury w bullecie (3570, ile?!), a IM Kassa Korley podsumował zadanie, które stało tego wieczoru przed Caruaną, następującymi słowami: „Jeśli Fabiano myśli o wygranej, musi zdobyć prowadzenie w początkowej fazie meczu”. Komentator sugerował, że Caruana musi pokonać Nakamurę w blitzu, ponieważ raczej na pewno nie ma na to szans w bullecie.

Jak się wkrótce okazało, pod koniec segmentu 3+1 Nakamura prowadził trzema punktami, a w sekcji bulleta udało mu się powiększyć przewagę o kolejne siedem oczek.

5+1: Nakamura 4,5-3,5 Caruana

Już od pierwszej partii, w której Nakamura zagrał w debiucie 1.c3, było wiadomo, że Amerykanin nie skończył jeszcze swojej debiutowej zabawy. Trzeba jednak zaznaczyć, że jego przeciwnikiem był jeden z najlepiej przygotowanych teoretycznie zawodników, dlatego też granie nietypowych debiutów można po prostu uznać za strategię meczową, a nie tylko chęć zabłyśnięcia.

Pierwsza partia zakończyła się zwycięstwem Caruany po tym jak pięciokrotny mistrz SCC przeoczył taktykę 30...Wd1!, po którym pozycja białych natychmiast się posypała.

Gdyby w dalszej części meczu Caruana zwracał więcej uwagi na tego typu błędy i równie dobrze by je wykorzystywał, jego końcowy wynik po dwóch pierwszych segmentach blitza na pewno byłby znacznie lepszy. W kolejnych partiach zbyt często nie wykorzystywał jednak szans, które dawał mu Nakamura.

Oczywiście łatwo o tym napisać, a trudniej zrealizować na szachownicy!

Dwie kolejne partie z rzędu padły łupem Nakamury, który dzięki temu wyszedł na prowadzenie. Następnie, w partiach nr 4 i 5, byliśmy świadkami początku złej passy Caruany. 

W partii nr 4 Caruana kompletnie ogrywał Nakamurę i miał nawet obiektywne oraz praktyczne szanse na zwycięstwo, jednak pozwolił uwięzić sobie swojego skoczka i ostatecznie przegrał. W poniższym klipie widać, jak Nakamura z niedowierzaniem patrzy na to, co właśnie stało się na szachownicy.

Partia nr 6 z pewnością powinna była zakończyć się porażką Nakamury, jednak Caruanie nie udało się zrealizować przewagi dwóch pionów – pretendent do tytułu mistrza świata z 2018 r. przez przypadek trzy razy powtórzył pozycję w partii co sprawiło, że partia niespodziewanie zakończyła się podziałem punktu.

Caruana w ładny sposób wygrał potem partię nr 7, choć nawet przewaga gońca w końcówce nie gwarantowała łatwej przeprawy. Przez chwilę wydawało się, że grający w niedoczasie Caruana straci kontrolę nad pozycją, jednak ostatecznie udało mu się doprowadzić partię do szczęśliwego dla niego zakończenia i zainkasować cały punkt.

Ostatnia partia tego segmentu zakończyła się remisem, a w dalszej części meczu, jak się później okazało, wynik już nigdy nie był tak bardzo wyrównany, jak po pierwszej sekcji blitza.

3+1: Nakamura 5,5-2,5 Caruana

Swój najlepszy występ Caruana zanotował w poprzednim segmencie, natomiast wraz ze stopniowym zmniejszaniem tempa gry, sytuacja aktualnego mistrza Stanów Zjednoczonych zaczęła się robić coraz trudniejsza. W głowie miał z pewnością punkty, których nie udało mu się zdobyć wcześniej, a Nakamura nie miał zamiaru pokazywać żadnej litości i w każdej partii walczył o zwycięstwo.

W pierwszej partii zawodnicy doszli do pozycji, której Caruana teoretycznie nie powinien nigdy przegrać – grając czarnymi miał cztery piony przeciwko figurze. Ponieważ białe nie miały już żadnych pionów, czarne mogły nawet stracić wszystkie swoje piony, a partia i tak zakończyłaby się remisem.

Niestety na szachownicy były jeszcze również wieże, a jeśli oddaje się przeciwnikowi ciężką figurę zupełnie za darmo, to nie ma się co dziwić, że sprawy przybiorą nieciekawy obrót!

W drugiej partii Nakamura ponownie miał kompletną przegraną—jego króla przed totalną klęską dzielił zaledwie jeden ruch. Ta partia to kolejny stracony punkt przez Caruanę i kolejna sytuacja, w której zwycięstwo mogłoby odbudować morale Amerykanina.

W poniższej pozycji komentator Korley, bez patrzenia na wskazania silnika, natychmiast wskazał wygrywający ruch 37.Wxb7. Naroditsky przyznał później, że w normalnych okolicznościach Caruana zagrałby go bez wahania—w meczu duże znaczenie miała jednak również psychologia.

W myślenie Caruany wkradło się zawahanie, co od razu pozwoliło jego przeciwnikowi na odwrócenie losów partii. Nakamura zamiast dostać mata, wymienił hetmany, a następnie doprowadził do końcówki z różnobarwnymi gońcami. Kolejne pół punktu uratowane, możemy to powiedzieć całkiem szczerze, w kompletnie przegranej pozycji.

Kolejne dwie partie z rzędu zakończyły się zwycięstwami Nakamury, a następnie byliśmy świadkami najdłuższej jak do tej pory partii w historii SCC – każdy z zawodników wykonał bowiem aż po 204 posunięcia. W całkowicie remisowej końcówce wieżowej gracze poruszali się cały czas wieżami w tę i z powrotem. Nakamura wyjaśnił później, że według niego jest to jak najbardziej uzasadniona strategia meczowa w przypadku prowadzenia w meczu, polegająca na zmniejszeniu liczby pozostałych partii i tym samym zredukowaniu szans przeciwnika na wyrównanie.

Nakamura odniósł potem jeszcze dwa zwycięstwa. W pewnym momencie Caruana miał już do niego aż pięć punktów straty. W jednej z partii Amerykanin podstawił wieżę za darmo, co nawet wywołało na jego twarzy uśmiech.

Ostatnią partię w tym segmencie wygrał Caruana. Była to 25-ruchowa miniatura, w której Nakamura zagrał wprost tragicznie w debiucie–—Caruanie w końcu udało się ukarać posunięcie 1...a6. Caruana nie mógł być jednak z siebie do końca zadowolony, ponieważ do ostatniego segmentu meczu przystępował z czterema punktami straty.

1+1: Nakamura 8,5-2,5 Caruana

Tak jak można to było przewidzieć przed rozpoczęciem meczu, w bullecie na Nakamurę nie było silnych. W 11 partiach padł tylko jeden remis. 

Jeśli ktoś miał nadzieję na to, że Caruanie uda się odrobić straty, to pierwsza partia nie była zbyt dobrym znakiem na przyszłość. Po odniesieniu zwycięstwa Nakamura nadal miał na swoim zegarze aż 57 sekund, co oznacza, że wszystkie swoje ruchy w partii wykonywał dosłownie w mgnieniu oka.

Po remisie w następnej partii, w końcu przyszedł czas na pierwsze zwycięstwo Caruany w bullecie—w końcówce z bandowym wolnym pionem z linii a przeciwko skoczkowi.

Kolejne sześć partii padło łupem Nakamury. Druga partia z tej niesamowitej serii była najbardziej bolesna, ponieważ Caruana znalazł świetną (i wygrywającą) taktykę 18.Gh6!, jednak po 18...g6 ze strony Nakamury zagrał naturalne 19.Gxf8, przeoczając silną odpowiedź czarnych 19...gxf5! z tempem.

W przeciągu dwóch ruchów pozycja białych zmieniła się z wygrywającej w przegrywającą:

Ostatnie zwycięstwo Caruany miało miejsce w ostatniej partii meczu, ale starcie mogło się zakończyć już dużo wcześniej. 

W pomeczowym wywiadzie Nakamura podzielił się pewnymi interesującymi spostrzeżeniami. Zapytany o swój—nazwijmy to—nietypowy repertuar debiutowy przypomniał, że nie jest jedynym zawodnikiem, który gra w ten sposób: „Jest pewien były mistrz świata, który robi dokładnie to samo, choć może nie tak często”. Nakamura miał oczywiście na myśli Carlsena, który w turniejach z cyklu Titled Tuesday rozpoczyna swoje partie w różny nietypowy sposób.

Nakamura powiedział też, że bardzo często grał 1.Nh3, zamiast 1.c3—który to ruch zagrał tylko raz—ponieważ „martwił się”, że w trakcie przerwy Caruana być może rozmawiał z GM Levonem Aronianem i „wymyślił coś przeciwko temu ruchowi”.

A kto jest nalepszym graczem w bulleta oprócz niego i Carlsena? Nakamura twierdzi, że do tego miana może pretendować Nihal, choć „bez cienia wątpliwości” takim graczem jest GM Ding Liren.

Za wygranie meczu Nakamura zarobił 6 740 dolarów i 70 centów, a Caruana 1 259 dolarów i 30 centów (pula nagród została rozdzielona według procenta zwycięstw). W półfinale Nakamura zagra ze zwycięzcą pary Vachier-Lagrave–Nihal.

Drabinka

Nakamura vs. Caruana - ćwierćfinał - wszystkie partie

Sponsorowane przez Coinbase finałowe rozgrywki Speed Chess Championship 2023 odbędą się w dniach 4-22 września. SCC to najsilniej obsadzony turniej szachów błyskawicznych (blitza i bulleta) na świecie. W turnieju głównym bierze udział 16 zawodników – 12 zaproszonych oraz 4, którzy wywalczyli awans. Zawodnicy walczą o swój udział w puli nagród wynoszącej 150 tys. dolarów oraz o najbardziej prestiżowy tytuł mistrzowski w szachowych rozgrywkach w internecie.

Miniatura oraz treść artykułu w jęz. polskim mogą różnić się od oryginalnej wersji artykułu w jęz. angielskim.


Poprzednie artykuły

AnthonyLevin
NM Anthony Levin

NM Anthony Levin caught the chess bug at the "late" age of 18 and never turned back. He earned his national master title in 2021, actually the night before his first day of work at Chess.com.

Anthony, who also earned his Master's in teaching English in 2018, taught English and chess in New York schools for five years and strives to make chess content accessible and enjoyable for people of all ages. At Chess.com, he writes news articles and manages social media for chess24.

Email:  anthony.levin@chess.com

Facebook:  https://www.facebook.com/anthony.seikei/ 

Twitter: https://twitter.com/alevinchess

Instagram: https://www.instagram.com/anthonylevinchess/

więcej od NM AnthonyLevin
Chess.com Classic 2024: Vachier-Lagrave wygrywa dywizję II, Andreikin triumfuje w dywizji III

Chess.com Classic 2024: Vachier-Lagrave wygrywa dywizję II, Andreikin triumfuje w dywizji III

Chess.com Classic 2024: Firouzja wygrywa z Dudą i Keymerem i zagra z Carlsenem w Wielkim Finale

Chess.com Classic 2024: Firouzja wygrywa z Dudą i Keymerem i zagra z Carlsenem w Wielkim Finale