
Kolejny remis Dudy — Praggnanandhaa z największymi szansami na zwycięstwo
Przed ostatnią rundą turnieju Superbet Chess Classic Romania 2025 na samotne prowadzenie wyszedł GM Praggnanandhaa Rameshbabu, który pokonał GM-a Wesleya So czarnymi w gambicie wołżańskim. Drugie zwycięstwo w ósmej rundzie odniósł również mistrz świata GM Gukesh Dommaraju, który — również grając czarnymi — wykorzystał wątpliwe poświęcenie piona przez GM-a Levona Aroniana. Gukesh zdobył swój pierwszy cały punkt i opuścił ostatnie miejsce w tabeli.
GM Jan-Krzysztof Duda po spokojnej partii zremisował z GM-em Bogdanem-Danielem Deacem i spadł na ostatnie miejsce w tabeli.
Ostatnia runda rozpocznie się godzinę wcześniej — w piątek, 16 maja, o godz. 13:30 czasu polskiego (CEST). W ostatniej partii turnieju przeciwnikiem Dudy będzie GM Maxime Vachier-Lagrave, który wciąż ma szansę na końcowe zwycięstwo w turnieju.
W ósmej rundzie oba zwycięstwa przypadły reprezentantom Indii, którzy pokonali swoich przeciwników, grając czarnymi.
Runda 8 — wyniki
Praggnanandha wysunął się na samotne prowadzenie, a tuż za nim znajdują się jego byli współliderzy — GM Alireza Firouzja, Vachier-Lagrave oraz GM Fabiano Caruana.
Tabela po 8. rundzie

So 0-1 Praggnanandhaa
Praggnanandhaa przyznał, że wygrana czarnymi z jednym z najbardziej solidnych graczy świata była niespodzianką, „ale dobrze jest mieć coś takiego na koncie”. Reprezentant Indii przystąpi do ostatniej rundy z przewagą pół punktu nad zawodnikami z drugiego miejsca, więc remis białymi z Aronianem zapewni mu co najmniej dogrywkę.
Jeśli chodzi o partię z So, to on i jego sekundant zdecydowali się zagrać czarnymi gambit wołżański — debiut dość rzadko spotykany na najwyższym poziomie. Nawiązując do znanej ze swej solidności obrony berlińskiej przeciwko 1.e4, Pragg zażartował: „Gambit wołżański powinien być taką obroną berlińską przeciwko d4!”.
Gambit wołżański powinien być taką obroną berlińską przeciwko d4!
— Praggnanandhaa Rameshbabu

Nie każdemu odpowiada poświęcanie piona, gdy gra się czarnymi, ale Pragg stwierdził: „Tak naprawdę nie ryzykuję aż tak dużo”, a następnie dodał, że nawet przy dobrej znajomości teorii białym „trudno jest znaleźć wszystkie dokładne ruchy przy szachownicy, i myślę, że tak właśnie się stało”. Choć So postawił przed nim trudny problem do rozwiązania w postaci 13.Se5, Praggnanandzie udało się doprowadzić do końcówki ciężkofigurowej, w której miał lekką przewagę: „Białe nie powinny stać gorzej, ale trudno znaleźć sposób, by się obronić”.
Pełną analizę naszej „Partii dnia” przygotował GM Rafael Leitao.
Aronian 0-1 Gukesh
Obaj zawodnicy nie mają już szans na zwycięstwo w turnieju, ale mogą chociaż zakończyć turniej pozytywnym akcentem. Mimo że według GM-a Petera Svidlera Gukesh rozgrywa jeden z najgorszych turniejów w swojej karierze, wciąż ma szansę zakończyć go w nieco lepszym humorze.

Kluczowym momentem partii — i zarazem błędem — było poświęcenie przez Aroniana piona ruchem 16.f4?, po którym, jak przyznał Gukesh, „partia zrobiła się ciekawa”. Możliwe, że Aronian coś pomylił, bo silnik wyraźnie nie aprobuje tej ofiary, natomiast Gukesh wykorzystał przewagę w swoim stylu, to znaczy dzięki charakterystycznie precyzyjnemu liczeniu wariantów.
Gukesh, który przystępował do turnieju jako najwyżej rozstawiony zawodnik, ma obecnie na koncie 3,5 pkt z 8, ale jeśli w piątek uda mu się wygrać, może zakończyć zawody z wynikiem 50%. Tyle samo punktów ma Aronian, który w ostatniej rundzie zagra czarnymi przeciwko liderowi turnieju.

Caruana ½-½ Vachier-Lagrave
Najostrzejszy debiut tej rundy został zagrany w starciu Caruany z MVL-em, które rozpoczęło się od obrony Adorjana w partii angielskiej. Svidler z dumą przyznał, że na szachownicy pojawił się wariant, który poleca w swoim kursie Chessable na temat obrony Grunfelda. Przez pierwsze osiem posunięć Vachier-Lagrave rzeczywiście podążał za linią Svidlera, ale jego odejście w postaci 9...d6 (zamiast rekomendowanego 9...He7) to coś, przed czym Svidler wyraźnie ostrzegał. Czy MVL miał inne zdanie, czy po prostu coś pomylił?
Odpowiedź poznaliśmy dwa ruchy później, gdy Vachier-Lagrave zagrał błędne 11...Sf6?, które mogło przesądzić o jego przegranej. Caruana uzyskał dużą przewagę, ale przeoczył kilka wygrywających kontynuacji. Według Amerykanina najłatwiejszy do znalezienia był wariant zaczynający się od 21.Gxc5. Ostatecznie jednak Vachier-Lagrave się wybronił — kluczowe okazało się posunięcie 21...Kf7!, które rozwiązywało wszystkie problemy Francuza.
Taki obrót spraw oznacza, że jeśli Caruana chce wygrać turniej, musi koniecznie wygrać w ostatniej rundzie czarnymi z Gukeshem.

Firouzja ½-½ Abdusattorov
W partii z GM-em Nodirbekiem Abdusattorovem Firouzja również przeoczył kilka dobrych okazji, choć ani razu nie był blisko uzyskania wygrywającej przewagi. Najwyżej notowany reprezentant Uzbekistanu powtórzył to samo otwarcie, które zastosował przeciwko Vachier-Lagrave’owi w rundzie nr 6, ale tym razem zamiast szybkiego remisu w 10. ruchu, na szachownicy doszło do prawdziwej bitwy — czarne zagrały wariant przyspieszonego smoka w obronie sycylijskiej, na co białe zareagowały ustawieniem struktury Maroczego.

W 32. ruchu Firouzja był pewny swojej przewagi: „Na pewno mam tu lepszą pozycję, bo moja struktura pionowa jest lepsza, a król jest już zabezpieczony”. Nawet gdy sytuacja się nieco się pogorszyła, stwierdził: „Po kontroli czasu [nadal] sądziłem, że go ogrywam”. Jak się jednak okazało, przewaga Firouzji była co najwyżej symboliczna — jeśli w ogóle istniała — a Abdusattorov spokojnie doprowadził do remisu.
Duda ½-½ Deac
Deac, który na papierze uchodził za outsidera, rozgrywa jak dotąd świetny turniej. Można by nawet rzec, że gdyby nie fatalna w skutkach podstawka w pierwszej partii, jego wynik byłby o wiele lepszy. W partii z Dudą, który wybrał wariant czterech skoczków w partii szkockiej, Deac bez problemu utrzymał remis i przed ostatnią rundą ma punkt straty do lidera. To była jedyna partia w rundzie nr 8, która nie przyniosła większych emocji.
Teoretycznie Deac wciąż ma matematyczne szanse na zrównanie się punktami z liderem — warunkiem jest jednak jego zwycięstwo nad Firouzją, a także porażka Praggnanandhy. Duda spadł natomiast na sam dół tabeli i w ostatniej rundzie zmierzy się z Vachier-Lagrave’em, który — jeśli chce powalczyć o zwycięstwo — musi wygrać.

Układ rundy finałowej wydaje się sprzyjać Praggnanandzie — jego dwóch najgroźniejszych rywali będzie grało w dziewiątej rundzie czarnymi. Warto jednak pamiętać, że rok temu przed ostatnią rundą samodzielnym liderem był Caruana, a jednak przegrał swoją ostatnią partię klasyczną i tytuł zapewnił sobie dopiero w dogrywce.

Dopiero w piątek okaże się, czy poznamy zwycięzcę od razu, czy potrzebna będzie dogrywka. Zapraszamy do śledzenia ostatniej rundy turnieju, ale na transmisję zapraszamy godzinę wcześniej niż zwykle!
Transmisję na żywo prowadzili GM Yasser Seirawan, IM Nazi Paikidze, GM Peter Svidler, GM Cristian Chirila oraz WGM Anastasiya Karlovich.
Superbet Romania Chess Classic 2025 to drugi turniej cyklu Grand Chess Tour 2025, który odbędzie się w dniach 7–16 maja w Grand Hotel Bucharest w Rumunii. W turnieju kołowym zagra 10 zawodników, a tempo gry wyniesie 90 minut na 40 posunięć, potem 30 minut na resztę partii, przy czym od 1. posunięcia obowiązuje 30-sekundowy dodatek. Pula nagród wynosi 350 tys. dolarów.
Poprzednie artykuły:
- Runda 7: Duda przegrywa z Abdusattorovem — na dwie rundy przed końcem turnieju wciąż brak wyraźnego faworyta
- Runda 6: Duda remisuje z Praggnanandhą, Firouzja pokonuje Gukesha
- Runda 5: Duda bliski wygranej z mistrzem świata, ale ostatecznie partia kończy się remisem
- Runda 4: Duda przegrywa z Aronianem, Vachier-Lagrave pokonuje mistrza świata
- Runda 3: Kolejny remis Dudy, pierwsze zwycięstwa Caruany i Praggnanandhy
- Runda 2: Remis Dudy z Firouzją, zwycięstwa Vachier-Lagrave'a i Deaca
- Runda 1: Remis Dudy z Caruaną na rozpoczęcie turnieju SuperBet Chess Classic Romania